PODSUMOWANIE PRAKTYK ZAWODOWYCH
uczniów technikum budownictwa ZSTiO w Sandomierzu
Rimini we Włoszech
20.06-15.07.2016r.
PODSUMOWANIE PRAKTYK ZAWODOWYCH
17 lipca ,,z ziemi włoskiej do Polski" powróciła kolejna grupa uczniów Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących, którzy odbyli 4- tygodniowe praktyki zawodowe. Przedstawiciele klas I, II, III i IV Technikum Budowlanego mieli zapewnione staże u pracodawców na terenie Rimini i okolic. Firma partnerska Sistema Turismo umożliwiła uczniom praktykę zawodową w przedsiębiorstwach o różnorodnym charakterze. Dzięki temu przyszli adepci budownictwa poznali lokalne metody pracy, organizację robót budowlanych, odmienne technologie i materiały stosowane w budownictwie. Ciekawym doświadczeniem dla uczestników projektu było zderzenie polskiej i włoskiej mentalności w pracy zawodowej i relacjach międzyludzkich.
Nasi uczniowie mieli praktyki w następujących firmach:
- L.F. Construzioni, srl socio unico – Wojciech Mańka, Piotr Lipiec;
- Palmisano Leonardo – Adam Orawiec, Dawid Pacholczak, Jakub Prawnuk, Klaudia Tymokhin;
- Cooperatiwa Umanitaria Edile Societa Cooperativa – Paweł Bidas, Jakub Maj;
- Edil Costruzioni di Bernabini Aldo & C. s.a.s. – Piotr Bidas, Adrian Bryła, Piotr Ciaś, Damian Małkiewicz, Karolina Nowak, Krzysztof Radosz, Konrad Stępień, Dominik Zieliński.
Praktykanci wykonywali prace pomocnicze i przygotowawcze na budowach, doskonalili umiejętności z zakresu robót budowlanych jak również posługiwania się dokumentacją projektową. Duża grupa uczestników miała możliwość wykonywać prace z zakresu kwalifikacji betoniarz-zbrojarz co było dla nich nowym doświadczeniem zawodowym.
NASZA WŁOSKA CODZIENNOŚĆ
Korzystając z wakacyjnego terminu praktyk, mieliśmy okazję do podziwiania tętniącego życiem kurortu Rimini. Mieszkaliśmy w hotelu Blue Moon, położonym przy pięknej piaszczystej plaży. Czas wolny dzieliliśmy między kąpiele słoneczne, spacery nad brzegiem morza, degustacje lokalnych przysmaków, dyskoteki i spotkania towarzyskie w międzynarodowym gronie. Liczne sklepiki i stragany znajdujące się przy głównej Viale Regina Margherita kusiły nas różnorodnością kolorowych pamiątek, związanych z regionem Emilia Romagna.
Nasz pobyt zaczęliśmy od bliższego poznania Rimini, w którym mieliśmy spędzić 4 tygodnie. Ten kurort słynie z wyjątkowego klimatu, położenia, ale przede wszystkim z połączenia antycznej, rzymskiej cywilizacji z infrastrukturą turystycznego miasta. Podczas spaceru zobaczyliśmy Łuk Triumfalny Augusta, Most Tyberiusza z I wieku, na Piazza Cavour renesansową fontannę, Świątynię Malatestów. Dzięki dobrze funkcjonującej komunikacji miejskiej swobodnie przemieszczaliśmy się miedzy starym miastem, centrum, a naszym hotelem i miejscami praktyk.
Nasze doświadczenia kulinarne to 28-dniowa podróż dookoła makaronu - w różnych konfiguracjach, kształtach, smakach i dodatkach. Kunszt szefa kuchni nie pozwolił nam jednak na nudę. Mieliśmy także okazję do degustacji potraw regionalnych: frutti di mare (małże, kalmary, krewetki, ośmiorniczki, langustynki), osso buco (gicz cielęca duszona w warzywach), kolorowe sałaty, warzywa oraz oliwa. Warto było także skosztować tradycyjnej włoskiej pizzy i odwiedzić lokalną gelaterię, gdzie ilość podawanych smaków lodowych przyprawiała o zawrót głowy.
MARSZ, MARSZ POD GÓRĘ DO MALOWNICZEGO SAN MARINO
W jedno sobotnie południe wraz z dwiema grupami praktykantów, goszczonymi przez Sistema Turismo, wybraliśmy się do jednego z najmniejszych państw na świecie. Republika San Marino ma powierzchnię 61 km2 i 33 tysiące mieszkańców.
Mimo rozmiarów kraj ten zawsze był niepodległy i niezależny, co zawdzięcza swemu położeniu na szczycie góry Monte Titano 749 m n.p.m. W towarzystwie przewodnika obejrzeliśmy średniowieczne domy i fortyfikacje z licznymi basztami i wieżyczkami, katedrę pamięci Św. Marino - trójnawową bazylikę w stylu klasycystycznym z fasadą ozdobioną kolumnami w porządku korynckim. Niesamowitych wrażeń dostarczyły nam przepiękne krajobrazy, zapierające dech w piersiach, widoczne z każdej strony San Marino.
Pod powierzchnią placu głównego znajduje się średniowieczny kompleks cystern, gromadzących wodę deszczową dla potrzeb miasta. Kręte i wąskie uliczki pełne są turystów, kuszonych atrakcyjnymi cenami w lokalnych sklepikach z pamiątkami, perfumami, likierami i wyrobami skórzanymi.
WENECJI CZAR...
Niewątpliwie największą atrakcją dla uczniów była wycieczka do jedynego miasta ,,na wodzie" - Wenecji. Z ciekawą i niezwykle interesującą historią tego miejsca zapoznała nas przesympatyczna przewodniczka - rodowita Włoszka, mówiąca doskonale w języku polskim.
Wśród tłumu turystów z całego świata zobaczyliśmy Plac i Bazylikę Św. Marka (patrona tego miasta), Dzwonnicę Św. Marka, Pałac Dodżów, Most Westchnień. Jednak w ten upalny dzień najwięcej przyjemności sprawiły nam spacery bocznymi uliczkami, oddalonymi od centrum, gdzie cichnie gwar turystów, można wczuć się w atmosferę tego miasta. Chodząc po mostach i pomostach (a jest ich ponad 400), obserwowaliśmy gondolierów przewożących turystów gondolami i śpiewających włoskie serenady. Niepowtarzalność tego miejsca pozwoliła nam wczuć się w śródziemnomorski klimat miasta zakochanych.
Opracowała: Agnieszka Tarkowska